Andrew A. Michta Andrew A. Michta
3070
BLOG

Polska staje się coraz ważniejszym sojusznikiem USA

Andrew A. Michta Andrew A. Michta Polityka Obserwuj notkę 45

Decyzja Polski o wyborze systemu Patriot do programu obrony antyrakietowej i przeciwlotniczej zaowocuje na pewno ściślejszą współpracą ze Stanami Zjednoczonymi. Jest również sygnałem pokazującym, że Warszawa poważnie podchodzi do wymogów zbiorowej obrony.

Polski rząd ogłosił wybór amerykańskiej firmyRaytheon, producenta systemu obrony przeciwlotniczej Patriot, na strategicznego partnera w procesie modernizacji polskiego programu obrony antyrakietowej i przeciwlotniczej. Teraz obie strony czekają jeszcze negocjacje, po których nastąpi podpisanie ostatecznego kontraktu w 2016 roku.  Zapadła także decyzja o dalszych negocjacjach z Airbusem, które dotyczyć będą nabycia przez polską stronę francuskich śmigłowców EC725 Caracal. Chodzi o zakupu 50 helikopterow w ramach trwającej właśnie modernizacji polskiej armii. Polski rząd będzie jeszcze musiał zdecydować, kto dostarczy armii helikoptery szturmowe.

Wybór systemu Patriot to najważniejszy punkt trwającej właśnie największej w historii Polski modernizacji sił obronnych. Program obrony antyrakietowej i przeciwlotniczej kosztować będzie 10 mld dolarów, z czego mniej więcej połowę pochłonie budowa samej tarczy. W sumie do 2022 roku Polska planuje wydać na modernizację swoich sił zbrojnych 37 mld dolarów. To najwięcej ze wszystkich krajów członkowskich NATO w Europie Środkowej i regionie nadbałtyckim.

Ta decyzja pociąga za sobą jeszcze jedno: Polska staje się coraz ważniejszym sojusznikiem USA w rejonie północno-wschodniej granicy obszaru Sojuszu — zwłaszcza w obliczu pogarszającej się sytuacji  w Europie Wschodniej po aneksji Krymu przez Rosję i trwającej wojnie na  Ukrainie.

Decyzja rządu o wyborze amerykańskiego systemu może mieć zasadnicze znaczenie dla polskiego przemysłu zbrojeniowego. Zakłada się bowiem, że znaczna część zobowiązań kontraktowych dostarczona zostanie właśnie przez polskie przedsiębiorstwa. W ciągu kilku najbliższych postawienie na amerykańskiego partnera przełoży się także na zacieśnienie współpracy ze Stanami Zjednoczonymi. Oznacza to, między innymi, ogromną szansę na wykorzystanie możliwości polskiego przemysłu zbrojeniowego oraz zmodernizowanie go w trakcie całego procesu.  Polska wejdzie do grona 13 członków „społeczności użytkowników” systemu Patriot, której łączny roczny budżet na modernizację wynosi ok. miliarda dolarów.

Polski program obrony antyrakietowej i przeciwlotniczej zakłada zakup sześciu baterii antyrakiet do roku 2022 oraz następnych dwóch w dłuższej perspektywie.

Modernizacja polskiego programu obrony antyrakietowej i przeciwlotniczej wypełni lukę o decydującym znaczeniu w zasobach obronnych NATO i Polski. Otwiera to również drogę dla przyszłych umów, dzięki którym Polska mogłaby włączyć się do natowskiego systemu rotacyjnego, w którym biorą już udział pozostali europejscy członkowie NATO wykorzystujący system Patriot.

Warto wiedzieć, że decyzja ta jest również bardzo ważna z politycznego punktu widzenia. Aby uzmysłowić sobie jej wagę, wystarczy spojrzeć na fakt, że planowane wydatki Polski wynoszą mniej więcej tyle, ile wydatki wszystkich nowych członków NATO razem wzięte.

Ruch Polski na pewno wpłynie na kształt debaty toczącej się w NATO na temat wysokości wydatków na obronę oraz wspólnego zarządzania i dzielenia się nimi.

W chwili, gdy w Waszyngtonie w dobrym tonie jest narzekanie na niechęć krajów europejskich do wydawania pieniędzy na obronę, Warszawa wysyła zupełnie inny komunikat: w Europie są kraje, które poważnie podchodzą do kwestii obronności i ścisłej współpracy ze Stanami Zjednoczonymi.

W obliczu powrotu NATO do podstawowej misji odstraszania wroga i obrony terytorialnej, polski program modernizacji sił zbrojnych znakomicie współgra z apelem Sojuszu, nawołującym europejskie kraje członkowskie do wzięcia większej odpowiedzialności w ramach zbiorowej obrony.

 

Artykuł ukazał się pierwotnie w The American Interest.
tłum. ©Salon24.pl S.A.

 

Politolog, ekspert ds. bezpieczeństwa, profesor w U.S. Naval War College. Współpracownik Center for Strategic and International Studies (CSIS) w Waszyngtonie. Opinie prezentowane na tym blogu są osobistymi poglądami autora. Stały felietonista magazynu The American Interest. Na tym blogu publikuję teksty pisane specjalnie dla Salonu24 oraz polskie wersje artykułów z "The American Interest".

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka